Fotokomórki do bram wjazdowych odgrywają niezwykle ważną rolę podczas zapewniania bezpieczeństwa. Niestety coraz częściej można usłyszeć o tym, że fotokomórka do bramy zamyka się zbyt wolno lub otwiera zbyt szybko, a czasami ruch samochodu przerywa jej działanie w nieodpowiednim momencie, co kończy się zarysowaniem karoserii auta. Jest to zazwyczaj efekt nieumiejętnego zabudowania czujników w zautomatyzowanej bramie.
Czasami występują również problemy takie, jak przedwczesne zużycie fotokomórek niskiej jakości lub brak konserwacji. Fotokomórka jest urządzeniem elektrycznym o bardzo zróżnicowanym zastosowaniu. Aby działała prawidłowo, wymaga szczegółowej kalibracji i montażu. Nie każdy jest w stanie zapewnić taki rodzaj usługi na wysokim poziomie, dlatego niezwykle ważne jest, aby osobą odpowiedzialną za montaż był profesjonalista.
Jeżeli fotokomórka do bramy wjazdowej nie działa prawidłowo lub zaczyna się zacinać, należy interweniować, zanim brama doprowadzi do uszkodzeń auta lub zacznie się otwierać w nieoczekiwanych momentach. Pierwszym testem, który można wykonać bez wiedzy specjalistycznej, jest podejście do miejsca, w którym została umieszczona fotokomórka. Należy wówczas machnąć ręką, aby sprawdzić, czy da się usłyszeć kliknięcie.
Jeżeli fotokomórki wydadzą z siebie charakterystyczny odgłos kliknięcia, prawdopodobnie prawidłowo reagują na ruch. Jeżeli nie, wymagana jest interwencja fachowca, który zajmie się kalibracją bramy. Warto upewnić się, czy w pobliżu fotokomórek nie znajdują się ciała obce. Czasami mogą to być na przykład pnącza rośliny, które zasłaniają obszar działania wiązki podczerwieni w bramie.