Posiadanie wideodomofonu może przynieść nam bardzo duże korzyści, przede wszystkim pod kątem bezpieczeństwa. Widzimy bowiem na ekranie osobę, która stoi przed ogrodzeniem i pragnie wejść do środka. Nie ma możliwości, by podała się ona za kogoś innego, próbując zmienić głos. Połączenie audio w domofonach nie jest na tyle dobrej jakości, byśmy mogli w stu procentach potwierdzić, czy przed bramą stoi dokładnie ten człowiek, którego się spodziewamy. Wideodomofon nie jest dziś drogi w zakupie, może sobie na niego pozwolić każdy. Sprawdzamy czy instalację urządzenia można wykonać samodzielnie, czy lepiej wezwać fachowców.
Typowe wideodomofony ze sklepu Napad do domu składają się z trzech elementów. Są to dwa moduły – wewnętrzny i zewnętrzny, oraz wiązka przewodów. Czasami tej ostatniej nie znajdziemy w pudełku, ponieważ do wykonania instalacji można wykorzystać dowolny kabel o określonej ilości żył. Zamontowanie modułów przed bramą oraz wewnątrz domu nie stanowi dużego problemu. Wystarczy tylko wywiercić kilka otworów i wkręcić śruby. Ten etap bez kłopotów możemy wykonać samodzielnie.
Nieco większym wyzwaniem może być przeprowadzenie przewodu. Zależnie od tego jaka jest odległość pomiędzy wejściem na posesję, a miejscem montażu modułu wewnętrznego, możemy potrzebować od kilkunastu do kilkudziesięciu metrów kabla. W przypadku typowych wideodomofonów do domu istnieje ograniczenie w długości przewodu, dlatego nie zawsze możemy prowadzić go okrężnymi drogami. Wykucie bruzd w ścianach – tak by po wykonanej pracy niczego nie było widać, oraz odpowiednie zabezpieczenie kabla przechodzącego pod ziemią, to zadanie, które lepiej zlecić fachowcom.